Ciemno- błękitni.

Ciemno- błękitni.

Takie barwy nosi następny przeciwnik Darłovii Darłowo w trzecim starciu o mistrzostwo Klasy Okręgowej. Nazywamy ich Starymi albo Yorkami. Chodzi oczywiście o sąsiadów zza miedzy, drużynę Błękitnych Stary Jarosław. Spotkamy się z nimi już w najbliższą sobotę o 17 na naszej Arenie przy Sportowej.

Goście w poprzednim sezonie zajęli w lidze 5 miejsce. Zdobyli 44 punkty, odnosząc 13 zwycięstw, ponosząc 8 porażek i remisując 5 meczy. Bramki dodatnie 63 : 44. Byli jedną z trzech drużyn, która pokonała nasz zespół { 1 : 0 w Starym}. Także w poprzednim sezonie wygrali z nami na swoim boisku 3 : 1. To bardzo ambitny i nieobliczalny zespół i trudny przeciwnik dla Darłovii. Czasami odnoszę wrażenie, że w lidze jedyny ważny dla nich mecz, to właśnie potyczka z nami.

Jest takie powiedzenie " liczysz na coś- licz na siebie". Końcówka poprzedniego sezonu w pełni to udowodniła. Jednak kibic wiarę ma, nawet wtedy, kiedy ich patronem ma być Św. Juda, patron rzeczy trudnych. Po pechowo zremisowanym meczu w Mielnie została nam właśnie wiara w... naszego sąsiada, drużynę Błękitnych. Niestety, nawet Juda niewiele pomoże, jak ludzie nie dają mu szansy. Darłowskie wiewióry już od tygodni huczały, ze z powodu festynu mecz Starych z Jarosławia z Saturnem nie odbędzie się. Mecz, dla nich bez stawki. Dla nas ostatnia szansa na zajęcie miejsca premiowanego awansem. I wtedy właśnie zasłużony działacz piłki gminnej pomylił się. Nie dopełnił w czasie " formalności" i Saturn po walkowerze w Starym mógł świętować zasłużony zresztą awans.

Smutne rozstrzygnięcie, smutno w Darłowie, jak w Starym Jarosławiu- nie wiem.

Nie jest moim celem podgrzewanie atmosfery przed sobotnią potyczką. jest to raczej mementum skierowane do naszej drużyny, a związane z przytoczonym przeze mnie powiedzeniem. Mam nadzieję, że chłopcy przystąpią do tego meczu, jak do każdego innego. Mają zwyczajnie, w sportowej rywalizacji pokonać kolejnego przeciwnika. Nie może być mowy o jakichkolwiek formach lekceważenia przeciwnika. Mimo, że dwa pierwsze mecze ligowe przegrał on w stosunku 1 : 5 i 1 : 6. Do Darłowa ekipa Błękitnych przyjedzie mocno umotywowana, bo dla tych zawodników sukces z Darłovią ma wymiar ponad ligowy.

Nasze wcześniejsze przypuszczenia co do czołówki ligi znalazły potwierdzenie na boiskach. Kotwica, Leśnik i Wrzos idą z nami łeb w łeb. I tak będzie do końca. Może się okazać, że bardzo ważna będzie różnica bramek, więc nasz tercet Ma- Flo- Sa musi uruchomić wielkie umiejętności snajperskie już od początku rundy. Także w najbliższym meczu, co smakowało by najsłodziej. Mecz wyjazdowy z Pomorzaninem, zgodnie z oczekiwaniami był bardzo trudny. Ale ekipa zdała egzamin na " 5 " a postawa młodego bramkarza Artura Śpiewaka jest bardzo budująca.

Na koniec rzut oka na tabele Ligi Okręgowej grupy Północ. Po trzech meczach liderem jest postomińska Wieża, a inny beniaminek z naszej grypy, Saturn Mielno zajmuje 7 miejsce. Oby tak dalej i kibicujmy tym zespołom w dalszej części rozgrywek, bo stanowią mocną siłę naszego regionu. A poza tym w następnym sezonie również my znajdziemy się w tym gronie i ... powalczymy o jak najlepszą w nim pozycje. Stać nas na to.

A teraz? A teraz idziemy na... niejednego mam nadzieje gola, którego Darłovia zaaplikuje swoim przeciwnikom w sobotnie popołudnie. Arena przy Sportowej. Godzina 17.Zapraszamy do wspólnego kibicowania.

A.R.