Porażka Darłovii na zakończenie rundy jesiennej

Porażka Darłovii na zakończenie rundy jesiennej

Ostatni mecz Darłovii w rundzie jesiennej miał pokazać czy podopieczni Mateusza Kaźmierczaka po ostatnich wygranych meczach zdołają podtrzymać dobrą passę, co jednocześnie poprawiłoby ich pozycję w ligowej tabeli. Pod względem kadrowym Darłowianie przystąpili do spotkania w identycznym wyjściowym zestawieniu co do pojedynku z Wiekowianką Wiekowo, a jedyną zmianą była obecność na ławce rezerwowych juniora Dawida Paluszkiewicza, który pomimo 15 lat swoimi umiejętnościami udowadnia, że już teraz stać go na grę wśród seniorów.

Od pierwszych minut spotkanie prowadzone było w niezbyt sprzyjających warunkach atmosferycznych. Niska temperatura, oraz nieustannie padający deszcz sprawiły, że boisko po kilku minutach gry zaczęło przypominać bagienko utrudniając zawodnikom grę. Pomimo ciężkiego boiska drużyny starały się utrzymywać wysokie tempo gry, dzięki czemu nie brakowało zarówno boiskowej walki jak i okazji podbramkowych. Gospodarze w pierwszym kwadransie dwukrotnie zdołali uderzyć na bramkę Kotasa, ale ten spisał się bez zarzutu. W odpowiedzi Darłowianie kilkakrotnie zdołali przedrzeć się w pole karne, ale za każdym razem brakowało im spokoju pod bramką rywala oraz boiskowego wyrachowania w sytuacjach gdy mieli przewagę liczebną, przez co brakowało celnych i groźnych uderzeń. Najlepszą okazję do umieszczenia piłki w siatce miał Szczerba, który wywalczył piłkę w polu karnym, ale zdecydował się na uderzenie, które minęło bramkę. W tej sytuacji pomocnik Darłovii nie dostrzegł nabiegającego Krawczyka, który miał przed sobą praktycznie pustą bramkę. Goście starali się uważnie grać w defensywie, ale błąd Idasiaka w 23 minucie podczas próby ustawienia pułapki ofsajdowej sprawił, że Wojciech Gersztyn wyszedł sam na sam z bramkarzem, a po chwili założył piłkarską siatkę Kotasowi wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. W kolejnych minutach Darłowianie starali się wyrównać stan meczu i ponownie mieli ku temu okazje, ale za każdym razem udanie interweniował bramkarz Błoni. Prowadzenie gospodarzy ułatwiało im wyprowadzanie kontr i właśnie jedna z nich doprowadziła do podwyższenia prowadzenia. Kolejny raz wysokie ustawienie defensywy Darłovii zakończyło się prostopadłym podaniem do Gersztyna, który praktycznie od linii środkowej biegł sam w kierunku bramki Kotasa i tym razem uderzeniem tuż przy lewym słupku umieścił piłkę w siatce. Kolejna bramka dla Błoni była efektem złych decyzji defensywy Darłowian, która niepotrzebnie umożliwiła rywalom zagrywanie prostopadłych piłek na wolne pole, co też dwukrotnie przyniosło efekt bramkowy.

Druga część spotkania rozpoczęła się od trzech okazji podbramkowych Darłowian, którzy powinni zdobyć kontraktową bramkę. Ponownie znakomitą okazję miał Szczerba, który i tym razem zdecydował się na uderzenie na bramkę, niestety ponownie niecelne. Na bramkę głową uderzył także Sawicki, ale pewnie spisał się bramkarz Błonii. W kolejnej sytuacji, po zagraniu Wólczyńskiego ze skrzydła, wzdłuż linii bramkowej, lot piłki starali się przeciąć Sawicki oraz Szczerba, ale i tym razem bez powodzenia. Co nie udało się Darłowianom dokonali gospodarze. Pod linią autową piłkę stracił Szczerba, co przerodziło się w kontrę miejscowych. Szybkie zagranie w pole karne wślizgiem nie zdołał przerwać Nowak, a po chwili piłka trafiła w pole karne pod nogi Marka Bernaciaka, który pewnie umieścił piłkę w siatce. Pomimo trzybramkowego prowadzenia Darłowianie nie złożyli broni i starali się zmniejszyć rozmiary porażki co udało się w 73 minucie. Bramkową akcję przeprowadził Marcin Łańko, który po skrzydle przedarł się w pole karne i ostro zagrał piłkę tuż przed bramkę do nadbiegającego Piotra Dudka, który wślizgiem uprzedził defensorów i umieścił futbolówkę w siatce. Po zdobytej bramce Darłowianie jeszcze zwiększyli tempo gry kilkakrotnie przedzierając się w pole karne Błoni, ale tym razem brakowało im dokładności w decydujących momentach wobec czego pewnie z ich strzałami radził sobie bramkarz z Barwic. Gospodarze w międzyczasie także kilkakrotnie zagrozili bramce Darłowian, ale dobrze spisywał się Kotas. W 85 minucie miejscowi rozwiali wszelkie wątpliwości jeżeli chodzi o końcowe rozstrzygnięcie. Niestety przy dużym udziale arbitra, który nie zareagował na zagranie ręką jednego z obrońców z Barwic w polu karnym, co momentalnie przerodziło się w szybką kontrę. Na środku pola piłkę otrzymał Gersztyn i po chwili zagrał ją pomiędzy defensorami do Łukasza Zbroszczyka, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce tuż przy prawym słupku. Wymiana ciosów trwała w najlepsze w kolejnych minutach. Kilkadziesiąt sekund później po dośrodkowaniu Sawy z rzutu rożnego i zgraniu głową Szopińskiego futbolówka spadła pod nogi Sawickiego, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce. Ostatnie słowo należało jednak do miejscowych, którzy szybko przedarli się w pole karne Darłowian, a tam piłkę otrzymał Dominik Woś i mierzonym uderzeniem z 14 metra ustalił wynik spotkania.

Końcowy wynik to z pewnością rozczarowanie dla podopiecznych Kaźmierczaka, którzy liczyli na udane zakończenie występów w rundzie jesiennej. Końcowy sukces Błoni to w dużej mierze efekt lepszego dostosowania się boiskowych warunków, a także wykorzystania błędów Darłowian w defensywie, co kosztowało przyjezdnych utratę trzech bramek po długich prostopadłych zagraniach. Zakończenie rundy to jednak nie koniec wydarzeń w klubie MKS Darłovia Darłowo. Już 7 grudnia o g. 18:00 w Restauracji "ERYK" odbędzie się Walne Zebranie Sprawozdawczo - Wybrocze, którego decyzje z pewnością będą miały duży wpływ na działalność klubu zarówno w rundzie wiosennej jak i na następne lata.

Bramki:

1 : 0 - Wojciech Gersztyn - 23 minuta

2 : 0 - Wojciech Gersztyn - 38 minuta

3 : 0 - Marek Bernaciak - 60 minuta

3 : 1 - Piotr Dudek - 73 minuta

4 : 1 - Łukasz Zbroszczyk - 85 minuta

4 : 2 - Wiktor Sawicki - 89 minuta

5 : 2 - Dominik Woś - 90+1 minuta

Skład Darłovii: Kotas - Szopiński, Nowak (80' Prędki), Krawczyk, Idasiak - Szczerba (70' Sawa), Rząsa (60' Dudek), Wiernicki, Wólczyński (60' Łańko) - Dywan, Sawicki

Żółte kartki: Rząsa, Szopiński (Darłovia)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości