Darłovia żegna się z czwartą ligą

Darłovia żegna się z czwartą ligą

Ina Goleniów - Darłovia Darłowo 2 : 2 ( 0 : 1 )

Bezlitosny regulamin rozgrywek IV ligi spowodował, że w sezonie 2021/2022 co najmniej siedem drużyn zostanie relegowanych z ligi. Wśród drużyn, które do ostatniej kolejki walczyły o zachowanie ligowego bytu była Darłovia Darłowo, Ina Goleniów, Błękitni II Stargard oraz Rasel Dygowo. Najtrudniejsze zadanie czekało podopiecznych Daniela Skok, którzy musieli pokonać na wyjeździe Inę Goleniów, a dodatkowo liczyć na porażkę Błękitnych II Stargard, co pozwoliłoby na ... zajęcie miejsca barażowego i przedłużenie szans na pozostanie w gronie IV-ligowców.

Mecz rozpoczął się od lekkiej przewagi zawodników Iny, którzy w pierwszych minutach dwukrotnie, po stałych fragmentach gry, wprowadzili sporo zamieszania pod bramką Darłowian, zmuszając Michała Turkacza do interwencji. Po drugiej stronie boiska przyjezdni starali się kontrować rywala, a najwięcej zagrożenia pod ich bramką stwarzał Kamil Bazyli, który jako pierwszy mógł wpisać się na listę strzelców, po składnej akcji i wycofaniu piłki przez Kulona. Niestety skrzydłowemu Darłovii zabrakło szczęścia i odrobiny precyzji, a piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Solidna gra Darłowian sprawiła, że miejscowi mieli problemy z przedarciem się w pole karne przeciwnika, a jeżeli już to im się udało, dobrze interweniował Michał Turkacz. Groźne akcje Darłovii przyniosły w końcu efekt w 24 minucie gry. Składa akcja rozpoczęta długim przerzutem na prawe skrzydło, finalnie zakończyła się precyzyjnym uderzeniem Bartłomieja Fastyna zza linii pola karnego, z czym nie poradził sobie Henger. Kilka minut później okazję do trafienia miał Kamil Bazyli, ale po tym jak umiejętnie uciekł obrońcy, ponownie trafił tylko w poprzeczkę. Gospodarze do końca pierwszej odsłony dążyli do wyrównania strat, ale w dalszym ciągu głównie stałe fragmenty gry były elementem, który mógł przynieść im powodzenie. Darłowianie także mogli zanotować trafienie, wyprowadzając groźną kontrę, tuż przez ostatnim gwizdkiem w tej części gry, ale arbiter pozostał niewzruszony, po tym jak Jakub Kulon ograł obrońcę i został przez niego podcięty będąc już w polu karnym.

Drugą część spotkania gospodarze rozpoczęli zdecydowanie bardziej ofensywnie. Posiadając optyczną przewagę kilkakrotnie groźnie uderzali na bramkę Darłowian, ale w dalszym ciągu bardzo pewnie bronił Michał Turkacz. Okres przewagi zawodników z Goleniowa zakończył się .. bramką dla Darłovii. Swoją pierwszą bramkę dla Darłowian zdobył Tomasz Sosiński, wykorzystując dokładną centrę Kamila Bazyli z rzutu rożnego. Goście mecz pod kontrolą mieli przez niecałe dziesięć minut. Zdecydowanie zbyt szybko pozwolili drużynie Iny ponownie wrócić do gry, tracąc bramkę po rzucie karnym podyktowanym za faul Tomasza Sosińskiego. Do bramki trafił Piotr Winogradzki, posyłając piłkę w sam środek bramki, obok interweniującego na wyczucie Michała Turkacza. Zaledwie jedna bramka przewagi sprawiła, ze gospodarze usilnie dążyli do wyrównania stanu meczu. Okazji to tego nie brakowało, ale w dalszym ciągu udanymi interwencjami popisywał się Turkacz, zdecydowanie jeden z najlepszych zawodników w szeregach Darłovii. Przyjezdni mogli rozstrzygnąć losy meczu za sprawą Kamila Bazyli, ale ten w dalszym ciągu nie potrafił celnie uderzyć na bramkę Iny. Kolejne minuty przybliżały Darłowian do odniesienia zwycięstwa, ale już w doliczonym czasie gry to zawodnicy z Goleniowa zanotowali trafienie. Gospodarze odebrali piłkę tuż przy linii bocznej i długo się nie zastanawiając zagrali futbolówkę przed linię bramkową. Tam niepilnowany pozostał Maciej Żabicki i tylko lekko trącając piłkę pokonał Turkacza, doprowadzając tym samym do remisu.

Remis Darłovii w Goleniowie oraz remisy Błękitnych II oraz Rasela Dygowo sprawiły, że to ostatnia z tych drużyn zagwarantowała sobie pozostanie w gronie IV ligi, a mecz barażowy rozegrają zawodnicy ze Stargardu. Darłowianie zaś, po bardzo słabej rundzie wiosennej, po trzech sezonach występów na tym szczeblu rozgrywkowym, zostali relegowani do Klasy Okręgowej.

Bramki:

0 : 1 - Bartłomiej Fastyn - 24 minuta

0 : 2 - Tomasz Sosiński - 56 minuta

1 : 2 - Piotr Winogradzki - 65 minuta

2 : 2 - Maciej Żabicki - 90 + 4 minuta

Skład Darłovii: Turkacz - Michalski, Lipiński, Kulon Damian, Dywan - Sosiński - Kulon Jakub, Paluszkiewicz (70' Kaczyński), Fastyn (90' Maciąg), Bazyli - Rokicki (85' Szopiński)

Żółte kartki: Rokicki, Kulon Damian, Lipiński, Szopiński

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości