Darłovia II górą w Bukowie Morskim

Darłovia II górą w Bukowie Morskim

Po wygranej 2 :0 ze Strongiem Zielenica na inaugurację rozgrywek klasy A, drużyna rezerw Darłovii w kolejnym swoim meczu mierzyła się na boisku w Bukowie Morskim z tamtejszym Passatem. W wyjściowym składzie drużyny prowadzonej przez Artura Maciąga zaszło kilka zmian, w wyniku czego na murawie od pierwszych minut pojawili się między innymi Michał Turkacz, Krzysztof Pać czy też Michał Kilanowski.

Od pierwszego gwizdka sędziego Darłowianie wysoko podeszli pod przeciwnika. Starali się szybko doskakiwać do rywala i poprzez pressing odzyskiwać piłkę blisko bramki rywala. Takie nastawienie nie pozwoliło na dojście do dogodnych okazji strzeleckich i po kilku minutach gra wyrównała się i przebiegała głównie w środkowej strefie boiska. Po kwadransie grania Darłowianie dość niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Michał Kilanowski i wydawało się, że bramkarz gospodarzy - Piotr Petryna nie będzie miał problemów z obroną. Popełnił jednak błąd i piłka znalazła drogę do bramki. Miejscowi po utracie bramki ruszyli do odrabiania strat i w kolejnych minutach byli drużyną, która częściej gościła pod bramką rywala. Kilkakrotnie byli bliscy pokonania Turkacza, ale ten bronił pewnie i z wyczuciem, a czasami słabo wyregulowane celowniki u gospodarzy sprawiły, że piłka mijała bramkę.

Początek drugiej połowy niewiele zmieniał w scenariuszu meczu. W dalszym ciągu sporo było boiskowej walki, a żadna z drużyn nie była w stanie osiągnąć zdecydowanej przewagi. Więcej działo się pod bramką Darłovii, ale dobrze spisywał się Turkacz. Niestety w 60 minucie popełnił błąd, który kosztował gości utratę prowadzenia. Bramkarz Darłovii wyszedł do długiej piłki, zagranej za linię obrony, ale tym razem źle obliczył tor lotu futbolówki i jako pierwszy dopadł do niej Marek Pałecki, który po chwili ze spokojem trafił do opuszczonej bramki. Wyrównanie oznaczało, że nikt do końca nie mógł czuć się usatysfakcjonowany i dzięki temu w kolejnych minutach drużyny dążyły do decydującego trafienia. Kilkakrotnie groźnie było pod bramką Turkacza i Pałeckiego, ale na bramkę trzeba było czekać do doliczonego czasu gry. Po uderzeniu z dystansu piłka trafiła w jednego z zawodników z Bukowa Morskiego i zmierzała wysoko spadając tuż przed bramkę za plecy wysuniętego Pałeckiego. Do odbitej piłki finalnie jako pierwszy dopadł Stanisław Rynkowski i to on wpisał się na listę strzelców dając Darłowianom wygraną.

Komplet punktów wywalczony na boisku w Bukowie Morskim okupiony został urazami piłkarzy Darłovii. Przed czasem murawę musieli opuścić Piotr Dudek, Michał Kilanowski oraz Aleksander Wyrosławski, przy czym pierwszy z tej trójki najprawdopodobniej może wypaść z gry na dłuży okres czasu. Za tydzień kolejny mecz rezerw. Tym razem w Darłowie 12 września o g. 11:00 pojawi się drużyna Błękitnych Tychowo.

Bramki:

0 : 1 - Michał Kilanowski - 15 minuta

1 : 1 - Marek Pałęcki - 60 minuta

1 : 2 - Stanisław Rynkowski - 90 minuta

Skład Darłovii II: Turkacz - Dudek (85' Masternak), Rynkowski, Otowski, Tyfel - Łańko, Kilanowski (75' Anuszkiewicz), Synkiewicz, Pać (65 Brugier) - Wyrosławski (89' Dąbski), Paluszkiewicz

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości