Nadrabiamy zaległości informacyjne z zeszłego tygodnia. Sezon wypoczynkowy trochę ogranicza szybkie wpisy z "życia" KS Kruszywo Stary Raduszec.
Pierwszy mecz nowego sezonu na naszym boisku niestety nie wypadł okazale, ale jedynie pod względem wyniku. Przypominijmy, że Alfa Jaromirowice to spadkowicz z "okręgówki" a KS Kruszywo awansował z "B" klasy, Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie ciężko jeszcze parę tygodni temu dzieliły obie drużyny dwie klasy rozgrywkowe.Doniesienia przed sezonem o kłopotach kadrowych Alfy jak się okazało były grubo przesadzone i sami zawodnicy zachowali dyspozycję z najlepszych momentów gry w klasie okręgowej. Mecz zaczął się dość niefortunnie, dostaliśmy szybko bramkę po błędach własnych. Na szczęście chłopcy zachowali się bardzo profesjonalnie. Zamknęli Alfę a częste ataki zostały nagrodzone bramką wyrównującą"Sarny" czyli Tomka Sarneckiego. Pierwsza połowa bardzo wyrównana, ataki z jednej i z drugiej strony nie przyniosły już zmiany wyniku.
Do drugiej odsłony meczu przystąpiliśmy z wiekimi aspiracjami do zgarnięcia trzech punktów, ale wtedy wzięło górę doświadczenie zawodników Alfy. Spokojna zrównoważona gra, która przeradzała się w coraz większą kontrolę w meczu. Niestety rzut wolny, wejscie zawodnika z Jaromirowic, idealna głowa i 1:2. To podcięło skrzydła naszym, czego efektem kolejne bramki. Wynik meczu 1:4 wydaje się być zasłużony, ale możemy czuć się spokojnie, gra wyrównana, rokująca na przyszłość.