Milan Milanówek
Milan Milanówek Gospodarze
3 : 3
3 2P 3
0 1P 0
Znicz Pruszków
Znicz II Pruszków Goście

Bramki

Milan Milanówek
Milan Milanówek
9'
Nieznany zawodnik
12'
Nieznany zawodnik
24'
Nieznany zawodnik
60'
Widzów:
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
60'
Nieznany zawodnik
br. samobójcza

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Milan Milanówek
Milan Milanówek
Brak danych
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków


Skład rezerwowy

Milan Milanówek
Milan Milanówek
Brak dodanych rezerwowych
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków

Sztab szkoleniowy

Milan Milanówek
Milan Milanówek
Brak zawodników
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Imię i nazwisko
Michał Dumała Trener
Karol Kalata Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Marcin Gierczak

Utworzono:

21.10.2016

W rozegranym w sobotę, 15 października meczu rocznika 2005 III ligi okręgowej grupy 4 na boisku w Milanówku Milan podejmował Znicz Pruszków B. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Na początku meczu gra była wyrównana, ale to gospodarze wyszli na prowadzenie. W 9 min Tomasz Łapiński w akcji prawą stroną minął dwóch obrońców Znicza i strzelił z ostrego kąta płasko po ziemi obok interweniującego bramkarza. Żółto-czerwoni wyrównali pięć minut później gdy strzał z dystansu Kosmy Pasternaka znalazł drogę do siatki. Niestety po kolejnych pięciu minutach, ponownie Tomasz Łapiński wykorzystał karygodny błąd obrońcy Znicza, przejął źle przyjętą piłkę i skutecznie strzelił do bramki. W 24 min gospodarze podwyższyli wynik po krótkim rozegraniu rzutu rożnego i płaskim strzale, który po rykoszecie wpadł do bramki. Na przerwę żółto-czerwoni schodzili przegrywając 1:3. Od początku drugiej połowy nasi zawodnicy zdecydowanie atakowali starając się zmienić niekorzystny wynik jednak przez długi czas próby te były nieskuteczne. Zmieniło się to w końcówce meczu. W 58 min rzut rożny dla Znicza egzekwował Karol Kalata. Płasko zagraną w pole karne piłkę do bramki skierował Patryk Górecki. Kolejne ataki Znicza przyniosły wyrównującą bramkę. Wybitą przez gospodarzy piłkę w okolice linii środkowej boiska skierował górą w pole karne Marcel Szwakopf. Tam obrońca Milanu naciskany przez Kosmę Pasternaka skierował piłkę do własnej bramki i ustalił wynik spotkania.

[J.Szwakopf]

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości