Akademia Lolka Łazy
Akademia IV Lolka Łazy Gospodarze
1 : 1
0 2P 1
1 1P 0
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków Goście

Bramki

Akademia Lolka Łazy
Akademia Lolka Łazy
16'
Nieznany zawodnik
Lesznowola
60'
Widzów: 30
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Akademia Lolka Łazy
Akademia Lolka Łazy
Brak danych
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków


Skład rezerwowy

Akademia Lolka Łazy
Akademia Lolka Łazy
Brak dodanych rezerwowych
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Akademia Lolka Łazy
Akademia Lolka Łazy
Brak zawodników
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

WojciechW

Utworzono:

07.09.2015

Wczoraj rozegraliśmy na wyjeździe w Lesznowoli swój pierwszy mecz w nowym sezonie z Akademią Lolek.

Mecz był numerem dwa, ale pierwszy mecz został rozstrzygnięty przez wydział gier MZPN, jako walkower dla naszej drużyny z powodu nie pojawienia się przeciwnika.

Pierwszy raz rozegraliśmy mecz w połączonym składzie dwóch grup, czyli C i D.

Słowami sędziego był to bardzo dobry mecz z dużymi emocjami...

Czy możemy się z tym nie zgodzić? Raczej nie wypada, ale praca, praca i jeszcze raz praca przed nami, aby wrócić do formy, jaką obie grupy prezentowały przed wakacjami.

Graliśmy na tyle na ile nam pozwalał przeciwnik. Więcej akcji podbramkowych mieli nasi koledzy z Lolka, ale dopiero w 16 minucie I połowy meczu wykorzystali swoją okazję i wyszli na prowadzenie w spotkaniu. Nasze akcje niestety nie mogły zakończyć się pewnym i celnym strzałem na bramkę dobrze dysponowanego bramkarza gospodarzy.

Sporo chaosu, brak zrozumienia oraz komunikacji na boisku pomiędzy naszymi zawodnikami sprawiał, że kibice Znicza drżeli z obaw o utratę kolejnej bramki.

Było naprawdę, blisko kiedy sędzia odgwizdał rzut z pola bramkowego, który na nasze szczęście nie był rzutem karnym (mało brakowało). Dobre ustawienie muru przez bramkarza i przeciwnik posłał piłkę poza światło bramki. Kończyliśmy pierwszą połowę meczu z nieciekawymi minami, ale wynik 1: 0 jest zawsze wynikiem otwartym i należy walczyć do samego końca.

Druga połowa niestety nie sprawiła, że graliśmy lepiej, popełnialiśmy sporo błędów szczególnie w ustawieniu oraz nie udawało się nam wykreować akcji pod bramką przeciwnika. Jeśli liczyliśmy, że przeciwnik grając tylko w 11(9 w polu i 2 na zmianę) szybko się zmęczy i druga połowa będzie nasza, nas było 18-stu to nic takiego się nie stało i to nawet nasza drużyna wyglądała kondycyjnie gorzej pomimo częstych zmian. Ale żeby na koniec powiedzieć coś dobrego, bo w końcu wynik 1: 1 na wyjeździe to dobry wynik to dosłownie w samej końcówce spotkania mieliśmy akcję podbramkową gdzie w zamieszaniu przed polem karnym strzałem z 11 metrów zdobyliśmy bramkę na remis. Radość była tak duża jak w spotkaniu Niemcy – Polska po bramce Lewandowskiego na 2:1.

To jednak nie był koniec spotkania, sędzia doliczył dwie minuty i było bardzo gorąco pod naszą bramką. Końcowy gwizdek i remis uchronił nas przed nadchodzącą porażką.

Podziękowania na wszystkich zawodników dla Rodziców, którzy Niedzielne popołudnie spędzili kibicując drużynie oraz dla trenera Adriana.

Wynik dla naszej drużyny ustalił w 28 minucie drugiej połowy Łukasz Karwan po asyście Mateusza Wiaderek.

Drużyna grała w składzie:

IZWANTOWSKI

TOMASZEWSKI

WIADEREK

TOBER

WYSZKOWSKI

MUCHA

PRZYBYSZ

FRYC.M

STAŃCZYK

JÓŹWIAK

JEZIERSKI

BIEGAŃSKI

PIETRAK

JURKOWSKI

KARWAN

LIPIŃSKI

NAZARCZUK

SZYMAŃSKI

Pozdrowienia,

Kierownik :)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości