UKS Promień  Żary
UKS Promień Żary Gospodarze
5 : 1
5 2P -2
0 1P 3
UKS Czarni  Żagań
UKS Czarni Żagań Goście

Bramki

UKS Promień  Żary
UKS Promień Żary
18'
Nieznany zawodnik
20'
Nieznany zawodnik
25'
Nieznany zawodnik
45'
Nieznany zawodnik
55'
Nieznany zawodnik
"Syrena" ul. Leśna Żary
60'
Widzów: 30 Sędziowie: Marian Maj
UKS Czarni  Żagań
UKS Czarni Żagań

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

UKS Promień  Żary
UKS Promień Żary
Brak danych
UKS Czarni  Żagań
UKS Czarni Żagań


Skład rezerwowy

UKS Promień  Żary
UKS Promień Żary
Brak dodanych rezerwowych
UKS Czarni  Żagań
UKS Czarni Żagań
Numer Imię i nazwisko
15
Adam Podlak
roster.substituted.change 15'
12
Dawid Bogusz
roster.substituted.change 30'
3
Igor Hoszecki
roster.substituted.change 12'

Sztab szkoleniowy

UKS Promień  Żary
UKS Promień Żary
Brak zawodników
UKS Czarni  Żagań
UKS Czarni Żagań
Imię i nazwisko
Damian Erdman Trener
Ireneusz Cudo Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

XxX

Utworzono:

30.08.2015

Bardzo słabe spotkanie w wykonaniu UKS CZARNI I ŻAGAŃ. Błędy w formacji obronnej, bardzo dużo niedokładnych i niepotrzebne straty piłki w środkowej strefie boiska to główne przyczyny tak dotkliwej porażki. W pierwszych minutach spotkania nic nie wskazywało na to, że drużyna gości nie powalczy o korzystny wynik. Tuż po pierwszym gwizdku sędziego, kapitan CZARNYCH nie wykorzystał 100% sytuacji, ale to była jedyna dogodna sytuacja dla przyjezdnych w pierwszej połowie. Gospodarze swoje szanse wykorzystywali najlepiej jak mogli. W 20 minucie pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się jeden z zawodników PROMIENIA i dzięki bardzo złym ustawieniu obrońców CZARNYCH było 1:0 dla gospodarzy. Fatalny błąd bramkarza 8 minut po utracie pierwszej bramki spowodował, że CZARNI ŻAGAŃ przegrywali już 2:0. Strata dwóch bramek doprowadziła do jeszcze gorszego obrazu gry gości. Nie było nic godnego uwagi. Gospodarze natomiast realizowali swój plan i jeszcze przed przerwą zdobyli trzecią bramkę. W pierwszych minutach drugiej połowy zawodnicy w czarnych strojach poderwali się do walki. Chcieli pokazać coś dobrego i nawet zdobyli bramkę na 1:3, ale to nie zmieniło nic w dalszej ich grze. W piętnastej minucie drugiej połowy zawodnicy PROMIENIA podwyższyli wynik na 1:4, a na dwie minuty, po podaniu obrońcy gości piłki dla napastnika gospodarzy został ustalony ostateczny wynik spotkania na 1:5.

Lodowaty prysznic jaki otrzymała drużyna UKS CZARNI I ŻAGAŃ w sąsiednim mieście ŻARY powinien dać wiele do myślenia dla zawodników i trenera drużyny. Nikt nie zna zamiarów sztabu szkoleniowego pokonanej drużyny, ale z poprzednich sezonów już wiemy, że rzadko się zdarzało aby drużyna prowadzona przez Damiana Erdmana pokazała na co ją tak na prawdę stać, i co potrafią w pierwszym meczu rozgrywek. Wszyscy wiedzą, że w piłce nożnej najważniejszy jest rezultat końcowy, a przegrana w pierwszym meczu 5:1 czy 15:0 nie przekreśla niczego. Przed drużyną bardzo trudny okres czasu, sześć dni na odpoczynek i kontynuację treningów, a następnie trzy mecze w ciągu 9-ciu dni, gdzie jeden z nich to bratobójczy pojedynek z UKS CZARNI II ŻAGAŃ. 

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości