LKS Studzionka - OKS JUWe Tychy Jaroszowice


LKS Studzionka
LKS Studzionka Gospodarze
4 : 1
2 2P 0
2 1P 1
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice Goście

Bramki

LKS Studzionka
LKS Studzionka
Studzionka
90'
Widzów: 80 Sędziowie: Paweł Łukaszczyk
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Kary

LKS Studzionka
LKS Studzionka
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Skład wyjściowy

LKS Studzionka
LKS Studzionka
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice


Skład rezerwowy

LKS Studzionka
LKS Studzionka
Brak dodanych rezerwowych
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Sztab szkoleniowy

LKS Studzionka
LKS Studzionka
Brak zawodników
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
OKS JUWe Tychy Jaroszowice
Imię i nazwisko
Paweł Żogała Kierownik drużyny
Marek Demko Drugi trener
Grzegorz Broncel Trener

Relacja z meczu

Autor:

prezesjuwe

Utworzono:

19.10.2015

To był mecz o podium tabeli, dwóch czołowych drużyn klasy A i nikogo nie zawiódł. Drużyny postawiły na atak ale skuteczniejsi byli gospodarze wyprowadzając bardzo szybkie i skuteczne kontry. Już w 8 minucie tracimy gola, napastnik otrzymał prostopadłe podanie i wychodząc na pozycję w sytuacji sam na sam pokonał Gąsiora. W 18 minucie tracimy kolejnego gola po świetnie wykonanym rzucie wolnym i idealna główką w światło bramki. Bramka "stadiony świata". Druga bramka obudziła zawodników JUWe i w końcu zaczęliśmy grać. Już w 23 minucie Haśnik w sytuacji sam na sam zamiast strzelać podaje niedokładnie i akcja przepadła. W 28 minucie doświadczony Nyga ruszył z piłka z własnej połowy minął 3 zawodników i z narożnika pola karnego dokładnie centruje i Wendreński zamykający akcje głową strzela kontaktowego gola. Staramy się wyrównać lecz strzały w wielu sytuacjach są blokowane lub zabrakło dokładności. Po przerwie szybko staramy się wyrównać . Strzelamy nawet gola po rzucie wolnym autorstwa Rafała Kaczmarczyka lecz sędziowie dopatrują się spalonego. W kolejnej akcji Mikolasz po rzucie rożnym minimalnie strzela nad poprzeczką. Od tej pory sędziowie wzięli mecz w swoje ręce. Brylował w nieporadności niedoświadczony sędzia boczny, który niestety nie umiał orzekać spalonego i puszczał każdą akcje gospodarzy. W 68 minucie zawodnik gospodarzy przyjmuje piłkę na spalonym na 18 metrze i jest faulowany. Po rzucie wolnym i pięknym strzale piłka  jeszcze otarła głowę zawodnika JUWe i wpada do okienka bramki. W kolejnych minutach gospodarze po szybkich kontratakach i po kilkumetrowych spalonych dwukrotnie stawali w sytuacji sam na sam z Gąsiorem, lecz ten wychodził obronną ręką. W 78 minucie bramkową sytuację miał Firlej lecz nie trafił głową w piłkę z 5 metrów. Po 5 minutach było po meczu bo Hornik faulował w polu karnym i gospodarze ustalili wynik meczu z rzutu karnego.

Podsumowując mecz gospodarze zasłużenie zwyciężyli lecz mogliśmy przy odrobinie skuteczności szczególnie pomiedzy 20 a 55 minutą zremisować ten mecz. Ale to już było i szykujemy się teraz na derby z Siódemką Tychy. I po raz kolejny łatwo nie będzie jak to w derbach.

Najlepszym zawodnikiem meczu w JUWe był Damian Nyga, który asystował przy bramce i walczył o każdy metr boiska w obronie. Gratulujemy nagrody niespodzianki, której fundatorem była gabinet kosmetyczny Bellezza Atelier Kosmetologii Tychy ul. Dzwonkowa 63. Oczywiście zapraszamy żony, dziewczynami i partnerki :-)))

A Damiana zapraszamy na bezpłatną depilacje całego ciała - gratis.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości