Do dzisiejszego spotkania z Wisłą Strumień nasz zespół przystąpił z zamiarem sprawienia niespodzianki,a taką byłaby niewątpliwie zdobycz punktowa z wyżej notowanym rywalem.
Jednak nie minęło jeszcze 20 sekund meczu,a sędzia dyktuje rzut karny dla Strumienia ,po rzekomym zagraniu ręką w polu karnym Łukasza Wrony.Była to decyzja mocno kontrowersyjna i wywołała sporo nerwowości na trybunach i ławce trenerskiej.
Jedenastkę na bramkę zamienia Marcin Niebisz i przegrywamy 1:0 praktycznie nie dotykając jeszcze piłki.Ta bramka niewątpliwie ustawiła mecz i mocno podcięła skrzydła naszemu zespołowi na następne minuty. W naszej grze było widać sporo nerwowości.Prowadziliśmy grę ale rywale umiejętnie wybijali nas z rytmu i nie pozwalali na wiele.Po okresie walki w środku pola nadeszła 28 minuta ,w której świetne podanie otrzymuje Michał Szczerbiak i będąc w sytuacji sam na sam trafia do naszej siatki.Przegrywamy 2:0 i sytuacja staje się niewesoła.
Po stracie drugiej bramki nadal próbujemy atakować i pod koniec pierwszej części stwarzamy sobie doskonałą okazję.Lewym skrzydłem zaatakował Marcin Bączek,wyłożył piłkę do Tomka Śleziony.Strzał Tomka do pustej bramki zdołali jednak zablokować obrońcy Strumienia i nie udało się strzelić gola do szatni.
Po przerwie nasz zespół ruszył do przodu z mocnym postanowieniem odrobienia strat.Niestety po przejęciu piłki w środku pola piłkarze ze Strumienia przeprowadzili kolejny skuteczny atak po którym piłkę w naszej siatce umieszcza Michał Hanusiak.Przegrywamy 0:3 i nadzieje na korzystny rezultat powoli gasną.
Jednak w 51 minucie w końcu i naszemu zespołowi udało się strzelić bramkę. Na 20 metrze przed bramką rywala piłka trafia do Dominika Pytla.Mocny i precyzyjny strzał "Egona" nie daje bramkarzowi żadnych szans.Jest 3:1 i nadzieje na korzystny rezultat znowu odżyły.Koniecznie chcieliśmy strzelić bramkę kontaktową,aby móc jeszcze powalczyć o zdobycz punktową w tym spotkaniu.Mieliśmy ku temu dobre okazje ale pojedynki sam na sam z bramkarzem Strumienia przegrywają Mateusz Kałuża i Dominik Pytel.
W końcówce spotkania goście nie atakowali już naszej bramki ,natomiast umiejętnie skradali czas i wybijali nas z rytmu grając dobrze w destrukcji .Również arbiter tego meczu delikatnie mówiąc nie miał najlepszego dnia i podejmował dużo kontrowersyjnych decyzji w większości na naszą niekorzyść.
Te czynniki złożyły się na to,że wynik do końca nie uległ już zmianie.
Przegrywamy 1:3 ale ta porażka ujmy nam nie przynosi,nie zmienia także naszego miejsca w tabeli.Nadal pozostajemy na bardzo wysokim 4 miejscu.
LKS Ochaby 96
Gospodarze
|
1
:
3
1
2P
1
0
1P
2
|
Wisła Strumień
Goście
|
LKS Ochaby 96
|
Ochaby
90'
|
Wisła Strumień
1' Nieznany zawodnik rzut karny 28' Nieznany zawodnik 47' Nieznany zawodnik |
LKS Ochaby 96
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
1 | Ireneusz Szpałek | ||
11 | Grzegorz Kałuża |
70'
|
|
4 | Łukasz Wrona | ||
7 | Marcin Bączek | ||
9 | Andrzej Cieślar | ||
2 | Szymon Gogółka | ||
3 | Łukasz Gojdka | ||
6 | Andrzej Siekierka | ||
10 | Mateusz Kałuża | ||
17 | Tomasz Śleziona | ||
8 | Dominik Pytel |
Wisła Strumień
Brak danych
LKS Ochaby 96
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
15 | Szymon Parchański |
70'
|
|
13 | Mariusz Fic | ||
12 | Michał Budny | ||
5 | Tomasz Kałuża |
Wisła Strumień
Brak dodanych rezerwowych
LKS Ochaby 96
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Grzegorz Sodzawiczny Trener | ||
Krzysztof Sikora Kierownik drużyny | ||
Artur Kiełkowski Kierownik drużyny |
Wisła Strumień
Brak zawodników