„ Victoria, tylko czyja?”.

„ Victoria, tylko czyja?”.

„ Victoria, tylko czyja?”.

Środa, 23 września, Stadion Miejski przy Sportowej- czas próby.

Brzmi złowieszczo, ale spokojnie. To tylko mecz piłkarski. Tym razem w Pucharze Polski edycji koszalińskiej, ale przeciwnik trudny. Naszym przyjdzie borykać się z liderem Ligi Okręgowej Victorią z Sianowa.

Victoria Sianów ( zał. 1948r.), barwy zielono- białe to klub z wieloletnimi tradycjami. W chwili obecnej, po 4 zwycięstwach i 2 remisach prowadzi w tabeli swojej Ligi. W ubiegłorocznej edycji PP sensacyjnie odpadł w III rundzie tych rozgrywek, przegrywając z Grafem Bukówko 2 : 4. Wiele jest związków łączących oba kluby. Te najświeższe to trenerzy Victorii. Grzegorz Duda i jego asystent Marian Kuna maja wiele wspólnego z naszą drużyną. Ale, jak myślę w środę nie będzie sentymentów. O nastawieniu ekipy gości nie udało mi się nic dowiedzieć, kontakt z klubem jest bardzo utrudniony, ale musimy pamiętać, że oba kluby dzieli różnica klasy, rozgrywkowej oczywiście.

W meczu tym, mimo, ze w Pucharze dzieją się różne rzeczy faworytami nie będziemy. Nasz sukces byłby niewątpliwą niespodzianką. Warto jednak będzie wybrać się na Sportową. Na tle rywala z lepszej pułki nasi chłopcy pokażą nam, w którym miejscu się obecnie znajdujemy. Mogą też wskazać nam kierunki dalszej pracy z zespołem i skorygować związane z nim marzenia kibiców. Przypominam zapominalskim, że darłowianie w trzech dotychczasowych meczach u siebie zdobyli komplet 9 punktów, strzelając 27 bramek. Teraz, jako wieczny optymista proszę o jedną tylko, aby zwycięską. Czy to jest możliwe? Przy pomocy wiernych kibiców i dobrej formy wierzę, że tak. A jak będzie? Zapraszamy w środę o 16.45 na Stadion Miejski. Oj, będzie się działo.

A.R.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości