Mecz na szczycie bez zdobyczy bramkowych

Mecz na szczycie bez zdobyczy bramkowych

Remis w wyjazdowym spotkaniu z Pomorzaninem Sławoborze sprawił, że do pojedynku z liderem rozgrywek, drużyną Saturna Mielno zawodnicy Darłovii przystępowali z nastawieniem na wywiezienie kompletu punktów. Tylko zwycięstwo pozwalało podopiecznym Krzysztofa Jasiewicza na miejsce w pierwszej dwójce w ligowej tabeli oraz na nieoglądanie się na przeciwników do zakończenia ligowych rozgrywek. Pojedynek z gospodarzami z Mielna był też zarazem okazją do rywalizacji z takimi zawodnikami jak Asman, Feliński, Ślusarz, Cichy, czy też Wojciechowski, którzy w poprzednich latach występowali w barwach Darłowian.

Spotkanie rozpoczęło się od lekkiej przewagi gospodarzy, którzy starali się agresywnie podchodzić pod Darłowian, co skutkowało dużymi problemami z zawiązywaniem składnych akcji przez przyjezdnych. Gospodarze swoją dobrą grę udokumentowali uderzeniami na bramkę Śliwińskiego, który najpierw intuicyjnie przeniósł piłkę ponad poprzeczką po strzale zza pola karnego, a po chwili odprowadził wzrokiem piłkę, która o pół metra minęła długi słupek. Najlepszą okazję zmarnował jednak Asman, który znalazł się sam przed Śliwińskim, ale zbyt długo zbierał się do strzału co wykorzystali defensorzy Darłovii przerywając akcję. Przyjezdni starali się odpowiadać rywalom i pomimo początkowych problemów stworzyli sobie lepsze okazje do wyjścia na prowadzenie. Najpierw uderzenie Florkiewicza na rzut rożny wybił jeden z defensorów, a następnie ten sam pomocnik Darłowian zdołał w polu karnym wyminąć bramkarza Saturna mając przed sobą tylko pustą bramkę, ale z interwencją zdążył obrońca wybijając piłkę na rzut rożny. Pod koniec pierwszej pierwszej połowy bliski zdobycia bramki był jeszcze Sawicki, ale po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki i poszybowała ponad bramką.

Druga połowa spotkania to już zdecydowana przewaga przyjezdnych, którzy od pierwszej do ostatniej minuty tej części gry dążyli do udokumentowania swojej dominacji bramką. Większość z okazji podbramkowych powstawało po stałych fragmentach gry wykonywanych przez Polakowskiego, po których kilkakrotnie tylko odrobiny szczęścia, bądź też boiskowego wyrachowania brakowało, aby futbolówka znalazła drogę do bramki. Bardzo dobrze między słupkami spisywał się także Damian Cichy, popisując się kilkoma znakomitymi interwencjami. Bramkarz Saturna został pokonany tylko raz, ale przy akcji Szopińskiego z Florkiewiczem sędzia dopatrzył się pozycji spalonej tego ostatniego i piłka zamiast znaleźć się na środku boiska została ustawiona na 14 metrze i wznowiona do gry przez miejscowych. Gospodarze w przeciągu drugich 45 minut gry nastawili się na uważną grę w defensywie i tylko raz stworzyli sobie znakomitą okazję do zdobycia decydującej bramki. Kontra wyprowadzona przez Wojtasia nie została wykorzystana przez Felińskiego, który w sytuacji sam na sam ze Śliwińskim został umiejętnie powstrzymany przez Śliwińskiego, zanim zdołał oddać strzał na bramkę Darłowian. Ponadto podobnie jak w pierwszej połowie sporo niepokoju w szeregi Darłowian wprowadzały centry Wojtasia rzucane z autu, ale na tego typu sytuacje goście reagowali wyjątkowo dobrze udaremniając próby uderzeń na bramkę Śliwińskiego. Ostatecznie pomimo ambitnej gry do ostatniego gwizdka żadna ze stron nie rozstrzygnęła spotkania na swoją korzyść, co przyjezdni przyjęli z wielkim żalem.

Bezbramkowy remis podsumowujący mecz walki jaki zebrani w Mielnie kibice mieli okazję oglądać najbardziej uszczęśliwia ... Wieżę Postomino. To właśnie beniaminek ma okazję wysunąć się na prowadzenie w ligowej tabeli, a Darłowianie, pomimo rundy w której na tą chwilę nie zaznali goryczy porażki, są w najmniej komfortowej sytuacji zmuszeni do wyczekiwania na potknięcia rywali z Postomina bądź Mielna.

Skład Darłovii: Śliwiński - Stołowski, Krawczyk, Polakowski, Dudek - Szopiński, Wiernicki, Jasiewicz, Matejek - Florkiewicz, Sawicki Wiktor

Żółte kartki: Dudek, Stołowski, Polakowski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości