Kilka słów trenera Mateusza

Zakończony obecny sezon z awansem Floty Świnoujście do 3 ligi , czy to dobre rozwiązanie ?

M.K. -Flota to zespół który wyglądał w bieżących rozgrywkach bardzo stabilnie, nie miał słabych punktów, posiadał szeroką wyrównaną kadrę no ima doświadczenie z lat poprzednich żeby występować na 3 ligowym poziomie. to klub z historią i to bardzo dobrze że związek podjął decyzję o awansie to zwyczajnie flota na to zasłużyła.

Planowany start nowego sezonu jest na połowę lipca z 21 zespołami w IV lidze , co Pan o tym pomyśle sądzi ?

M.K.-Wpołowie lipca start nowego sezonu, już nie możemy się doczekać ze sportowego punktu widzenia ale nie możemy zapomnieć żeby w dalszym ciągu zadbać o swoje i zawodników zdrowie, wiec do końca nie jestem pewien czy sezon zgodnie z wytyczoną datą się rozpocznie. Czas pokaże jak wirus będzie się zachowywał w wyższych temperaturach. 21 zespołów to dużo jak na amatorskie rozgrywki, sezon się wydłuży, więcej meczów wiec i szersze kadry zespołów, a jakie możliwości organizacyjno- finansowe maja kluby IV ligowe nie musze tu pisać że każdy klub trzyma się za kieszeń żeby dopiąć budżet. Mam nadzieje, że Darłovia sobie poradzi , zarząd jest świadomy przed jakim wyzwaniem staje, ale jak zawsze znajdzie rozwiązanie i spokojnie będziemy mogli się przygotowywać do rozgrywek.


21 zespołów w lidze to automatycznie długi sezon się szykuje , jak szeroką kadrą chciałby Pan dysponować w nowym sezonie ligowym ?

M.K.Będziemy mieli taka kadrę na jaka będzie nas stać, chciałbym mieć 20 zawodników ale wiem że to jest niemożliwe wiec szukamy zawodników uniwersalnych którzy mogą grać na dwóch trzech pozycjach, do tego potrzebni są młodzieżowcy i jak zwykle z tym są największe problemy. 18 w kadrze to jest dla mnie optymalna liczba zawodników.

Jak oceni Pan występy Darłovii na IV ligowych boiskach ?

M.K. -Nasz zespół prezentował się przyzwoicie, bardzo dobre mecze z Hutnikiem czy w Szczecinku. Mieliśmy swój styl, w każdym meczu chcieliśmy być zespołem który będzie kontrolował grę. W niektórych meczach zabrakło szczęścia i doświadczenia, w Goleniowie , Kamieniu czy Z Kluczewią zawodziła skuteczność ale były też zawody w których zagraliśmy słabo i byliśmy gorsi od przeciwników. W Czaplinku i w Szczecinie z iskierką byliśmy bezradni. Darłovia nie przestraszyła się IV ligi, ten pierwszy po wielu latach sezon gry na niższych szczeblach był super przygodą ale teraz wszyscy już nas znają wiec musimy pokazać większą .

Planuje Trener wzmocnienie drużyny na nowy sezon ?

M.K. -Tak jak wcześniej zaznaczyłem musimy wzmocnić zespół 2, 3 zawodnikami w tym przynajmniej jeden młodzieżowiec.

W Darłowie na IV ligę czekano 15 lat , czy Darłovia jest już gotowa na 3 ?

M.K. -III liga to marzenie wielu ludzi w tym mieście , jak na razie to tylko marzenia , realnie patrząc , budynki klubowe , całe zaplecze boiskowo sanitarne po prostu na poziom 3 ligowy się nie nadaje. A i sportowo nam dużo brakuje żeby znaleźć się o poziom wyżej ale marzyc i mierzyć wysoko zawsze można wiec sobie i wszystkim ludziom z Darłowo z całego serca życzę żeby w Darłowie III liga zawitała. Jak pokazuje życie nie jest to takie proste, Dwa kluby koszalińskie co sezon walczą o pozostanie w III lidze niż o awans.

Pytanie z kulis szatni . Mówi się m.in , że Artur Jędrzejczyk jest takim typem "dowcipnisia" w swoim zespole czy w Darłovii tego typu osobę również znajdziemy ?

M.K. -W szatni zawsze panuje super atmosfera, starsi zawodnicy potrafią utrzymać dyscyplinę i rygor ale i żartów i dowcipów u nas nie brakuję, Wiktor Sawicki, Daniel Wólkiewicz, Kamil Włodarczyk i Rafał Lipiński wiedza jak to zrobić żeby było wesoło głośno i przyjemnie

Dziękuję za rozmowę

M.K. Dziękuję
 

Wywiad przeprowadził Daniel Gibuła - Nasza Darłovia