Trzeci mecz bez porazki. Po dwóch wyjazdowych remisach, nadszedł czas na pierwsze domowe spotkanie. Los chciał ze w pierwszym meczu na własnym stadionie spotkalismy sie z druzyna naszego najwiekszego rywala z Rudnicy. Pierwsza połowa to wyrownana gra z obu stron i kilka dogodnych sytuacji na zmiane rezulatatu , brakowało jednak zimnej krwi pod bramka i wynik nie ulegał zmianie. W koncu Radek Marchewka po indywidualnej akcji wywalczył stały fragment gry w okolicach 20 metra. Sam poszkodownay podszedł do piłki i pieknym strzałem pokanał bramkarza przyjezdnych dajac nam prowadzenie. Do przerwy , mimo swietnych okazji ," Marchewy" i " Dziadka" wynik nie uległ zmianie. Po przerwie goscie starali sie zmienic obraz gry i narzucic swoj własny styl lecz marnie im to wychodziło i ciagle mielismy kontrole nad tym spoktaniem. Niestety "gdzie Rudnica nie moze, tam sędzia pomoże". Nadeszła 65 minuta meczu i sedzia z sobie tylko znanych powodów dyktuje "11" dla Kosmitów. Dodatkowo Jacek otrzymuje druga zołta kartke i mecz musimy konczyc w "10" . Naszescie " Mundek" fenomalnie broni karnego i wciaz prowadzimy. Ostatni fragment gry to obrona Czestochowy z naszej strony, ale jak sie pozniej okazało to wystarczyło by utrzymac korzystny wynik i Kosmici z Lemierzyc wracaja na tarczy, a my swietujemy zwyciestwo nad odwiecznym rywalem. Z tego miejsca chciałbym podziekowac wszystkim chłopakom z druzyny za walke przez pełne 90 minut i ze mimo osłabienia potrafilismy utrzymac korzystny wynik do konca. Oby tak dalej.
——————/´ ¯/)
—————--/—-/
—————-/—-/
———--/´¯/'--'/´¯`•_
———-/'/--/—-/—--/¨¯
——--('(———- ¯~/'--')
———————-'—--/
———-''————_-•´
———————--
LEŚNIK LEMIERZYCE POZDRAWIA KOSMOS RUDNICE.