Grom Świerkle - LZS Sławice

Po dwóch remisach 1:1 z Turawą oraz liderem z Brynicy przyszedł czas na mecz z zespołem dolnej części tabeli. Dla naszej drużyny liczyło się tylko zwycięstwo, co pokazała akcja już z 2 minuty meczu, gdzie Starczyk zagrał prostopadłą piłkę do Sochora, który doskonale podał wzdłuż pola karnego do niepilnowanego Marcina Wójcika, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce otwierając wynik spotkania. Kolejne 2 bramki padły w 10 oraz 11 minucie, a ich autorami byli odpowiednio Grzegorz Starczyk i Michał Kujawa. Po tych trafieniach nasz zespół zwolnił tempo i mecz toczył się głównie w środkowej części boiska. Przed przerwą dwa trafienia w 37 i 43 minucie dołożył Tomasz Stopka. Do szatni schodziliśmy więc z 5 bramkami przewagi. W 50 minucie prowadziliśmy już 6:0, bramkę samobójczą po rzucie rożnym strzelił Dariusz Kokot. W 70 minucie swojego drugiego gola po kolejnej ładnej akcji zdobył Marcin Wójcik, a w 80 minucie wynik na 8:0 z rzutu karnego podwyższył nasz kapitan, Grzegorz Hansz. Tuż przed końcem meczu honor gospodarzy uratował Sebastian Lach, w 88 minucie popisał się precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego z około 17 metra, z którym nie poradził sobie Piotr Pawleta. Mecz ostatecznie skończył się wynikiem 8:1 i 3 punkty zgodnie z planem pojechały do Sławic.