Duża motywacja po czwartkowej porażce z Niewiadomiem sprawiła że od początku meczu na boisku istniał tylko Górnik. Już w drugiej minucie Szymek Mołdawski wykończył akcje zespołu ładnym technicznym strzałem. Kilka minut później popisowa akcja Górnika. Koronkowa akcja podanie ode lewej do prawej jak po sznureczku do Gracjana ten dośrodkowuje i Łukasz Twardzik pakuje piłkę do bramki. 2:0 kontrolujemy grę. Nie minęły dwie minuty a Paweł Matura podwyższył wynik na 3:0.
Druga połowa zaczęła się od bramki Szymka na 4:0. Po zdobyciu gola ataki z naszej strony osłabły na boisku został wymieniony prawie cały skład co sprawiło że Polonia potrafiła zdobyć dwa gole. W naszym wykonaniu o drugiej połowie możemy tylko napisać że się odbyła, gdyż nie odnotowaliśmy już żadnego celnego strzału. Zmiennicy stanęli przed nie lada wyzwaniem dorównaniu wyjściowemu zestawieniu. Efektem czego było dowiezienie zwycięstwa do końca meczu.