Gwardia Koszalin - Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008


Gwardia Koszalin
Gwardia Koszalin Gospodarze
7 : 0
5 2P 0
2 1P 0
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008 Goście

Bramki

Gwardia Koszalin
Gwardia Koszalin
Koszalin, ul Fałata 34
70'
Widzów:
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Gwardia Koszalin
Gwardia Koszalin
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Brak danych


Skład rezerwowy

Gwardia Koszalin
Gwardia Koszalin
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Gwardia Koszalin
Gwardia Koszalin
Imię i nazwisko
Karol Izmajłowicz Trener
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Pogoń Prawobrzeże Szczecin 2008
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Karol Izmajłowicz

Utworzono:

14.09.2015

W 4 kolejce ligowych zmagań wygraliśmy na swoim boisku 7:0 z drużyną Prawobrzeża Szczecin. Spotkanie przebiegało w całości po naszej myśli. W pierwszych 30 minutach przyjezdni mieli kilka kontrataków lecz były one umiejętnie rozbijane przez naszą defensywę. Tego dnia wyraźnie brakowało skuteczności. Marnowaliśmy bardzo dużo korzystnych okazji. Nie najlepiej celownik nastawił nasz napastnik Adrian Cybula. Na szczęście graliśmy zespołowo co widać po strzelcach bramek. Siedem goli i siedmiu strzelców pokazało, że tworzymy kolektyw. W 30 minucie worek rozwiązał Gabriel Szygenda. Otrzymał podanie od Dominika Szukiełowicza na 25 metrze i uderzył z dystansu. Piłka zrobiła jeszcze kozioł co na mokrej murawie dodało jej przyspieszenia i wpadła do siatki obok interweniującego bramkarza. Dwie minuty później było już 2:0. Po dobrze wykonanym rzucie rożnym przez Karola Florkiewicza na dalszym słupku odnalazł się Tomasz Śmiech i po ładnym strzale z woleja podwyższył prowadzenie.
Druga połowa była już całkowicie zdominowana przez naszą drużynę a sytuacje dwoiły się i troiły. Dobrze w mecz wszedł Mateusz Wojcieszak, który po wejściu na boisko zaliczył trzy asysty. Najpierw w 51 minucie obsłużył Dominika Szukiełowicza. Potem w 53 minucie udanie wykonał rzut rożny gdzie najlepiej ustawiony był Michał Machała i skierował piłkę do siatki. Następnie w 63 minucie po bardzo ładnej dwójkowej akcji asystował przy pięknym golu Karola Florkiewicza. Chwilę później na 6:0 strzelił Adrian Cybula po dograniu z prawego skrzydła od Bartosza Kaźmierczaka. Wynik ustalił na minutę przed końcem meczu Jakub Zieleniewicz, który otrzymał podanie od Dominika Szukiełowicza, dobrze zwiódł obrońcę i precyzyjnym strzałem z lewej nogi pokonał golkipera przyjezdnych.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości