KP Golden Goal Bydgoszcz - AP Brda Bydgoszcz


KP Golden Goal Bydgoszcz
KP Golden Goal Bydgoszcz Gospodarze
0 : 2
0 2P 1
0 1P 1
AP Brda Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz Goście

Bramki

KP Golden Goal Bydgoszcz
KP Golden Goal Bydgoszcz
Bydgoszcz , ul. Słowiańska 7
80'
Widzów:
AP Brda Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz
19'
Nieznany zawodnik
57'
Nieznany zawodnik

Kary

KP Golden Goal Bydgoszcz
KP Golden Goal Bydgoszcz
50'
Oskar Skrzątek nierozważny atak na nogi przeciwnika
61'
Filip Grath nierozważny atak na nogi przeciwnika
AP Brda Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz

Skład wyjściowy

KP Golden Goal Bydgoszcz
KP Golden Goal Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz
Brak danych


Skład rezerwowy

KP Golden Goal Bydgoszcz
KP Golden Goal Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

KP Golden Goal Bydgoszcz
KP Golden Goal Bydgoszcz
Imię i nazwisko
Maciej Mrozik Trener
Michał Budziszewski Opieka medyczna
Sławomir Kostkowski Kierownik drużyny
AP Brda Bydgoszcz
AP Brda Bydgoszcz
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

administrator

Utworzono:

10.11.2015

Ulegamy wiceliderowi Akademii Piłkarskiej BRDA 0:2 (0:1). Jak to w derbach bywa był to mecz walki, wielu starć, boiskowej "gry słówek" i kilku żółtych kartek. Przez co najmniej godzinę toczyliśmy wyrównany bój i mieliśmy swoje okazje na gole, ale zabrakło precyzji i "chłodnej głowy" pod twierdzą APB. Bramki straciliśmy w sposób, w jaki nie powinno się to zdarzać. O ile gol na 0:2 wpadł po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry i biernej postawie w defensywie, to pierwsze trafienie dla przeciwnika wpadło po stałym fragmencie gry ...dla nas i to w bezpośredniej bliskości bramki rywala. Piłka oddana praktycznie "za darmo" do rąk bramkarza, szybki kontratak i po kilku sekundach znalazła się w naszej siatce mimo naszej przewagi w defensywie 3x2 ...szkoda i "jedynka do dziennika" za to wydarzenie. Stracone gole ani na chwilę nie podcięły nam skrzydeł, a momentem, który mógł mieć wpływ na losy pojedynku była okazja Mateusza Machnika w połowie drugiej odsłony i szkoda że nie "złapaliśmy kontaktu". Takie okazje trzeba wykorzystywać. Zawodnikowi "Brdy" Dominikowi Owsińskiemu, który w końcówce zawodów uległ kontuzji kolana i po którego stawiła się karetka pogotowia życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a naszym graczom dziękujemy za włożony wysiłek w te zawody. Pokazaliśmy po raz kolejny, że pokonanie nas to już od dawna nie jest "spacerek" dla ligowych przeciwników i trzeba się sporo napocić.

Przed nami ostatnia potyczka rundy jesiennej, w której w najbliższą niedzielę udajemy się na godzinę 11.00 do oddalonego o 35 km Wierzchucina Królewskiego i postaramy się zakończyć tę rundę zwycięstwem.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości