Mecz pełen emocji, zwrotów akcji i dużo radości z gry w piłkę nożną - co jest tutaj najważniejsze.
Zaczynamy piłką i wymieniamy kilkanaście podań, po chwili wyprowadzamy szybki kontratak i Kacper Duży oddaje strzał na bramkę piłkę odbija obrońca lecz wpada do bramki. Po chwili błąd w obronie niedokładne podanie i remis. W następnej akcji zawodnicy z Bierunia wyprowadzają kontrę i przegrywamy 2-1. W końcówce pierwszej połowy mocno naciskamy. Najpierw Patryk Skitek strzela gola po podaniu Dużego a następnie strzela drugiego swojego gola a dla JUWe trzeciego. Do przerwy wygrywamy 3-2. Po przerwie gramy szybko i składnie wyprowadzając szybkie kontry. Na 4-2 podwyższa Szymon Targiel, potem strzela Maciej Kiszka (obydwaj zdobyli pierwsze ligowe bramki w życiu - gratulujemy). Przy stanie 5-2 tracimy bramkę . W końcówce wyprowadzamy szybkie akcje co skutkuje kolejnymi bramkami autorstwa Kacpa Skitka i Patryka Skitka który ustrzelił hattrika - także pierwszy w życiu. Ale najważniejsza jest dobra atmosfera i zaangażowanie zawodników. Pochwały należą się każdemu zawodnikowi, każdy wniósł cegiełkę do zwycięstwa. Najlepszy zawodnik na boisku to Kacper Duży (gol i cztery asysty). I Juwe jest liderem w swojej grupie.