Płomień Malczkowo
Płomień Malczkowo Gospodarze
1 : 0
0 2P 0
1 1P 0
Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo Goście

Bramki

Płomień Malczkowo
Płomień Malczkowo
Nieznany zawodnik
Malczkowo
80'
Widzów:
Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Płomień Malczkowo
Płomień Malczkowo
Brak danych
Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo


Skład rezerwowy

Płomień Malczkowo
Płomień Malczkowo
Brak dodanych rezerwowych
Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
Numer Imię i nazwisko
8
Dawid Tymiec
roster.substituted.change 41'
6
Patryk Malicki
roster.substituted.change 65'
3
Tomasz Berliński
roster.substituted.change 30'

Sztab szkoleniowy

Płomień Malczkowo
Płomień Malczkowo
Brak zawodników
Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
Imię i nazwisko
Dariusz Wroński Trener

Relacja z meczu

Autor:

Chrobry Charbrowo

Utworzono:

03.10.2014

Mecz bardzo wyrównany. Pierwszą bramkę zobaczyliśmy w 18’, która defakto została strzelona z pozycji spalonej. Przeciwnik w pierwszej połowie miał większą przewagę i mógł podwyższyć wynik spotkania, ale dobrymi interwencjami popisywał się bramkarz gości. Przyjezdni mogli jeszcze zremisować po ładnym strzale Gaffke, ale piłka pechowo ląduje na poprzeczce ratując miejscowych od utraty gola. W drugiej odsłonie gra przebiegała pod dyktando charbrowian, którzy nacierali na przeciwnika chcąc doprowadzić do wyrównania. Niestety brakowało nam trochę szczęścia, ponieważ sytuacji bramkowych nie brakowało. Swoje doskonałe sytuacje bramkowe marnował Reczko. Pierwszą sam na sam uderzył nieczysto praktycznie podając do bramkarza, chwilę później uderzając z głowy tuż nad poprzeczką a 10 minut później piłka po jego uderzeniu pechowo trafia w poprzeczkę. Czym bliżej końca tym większa determinacja gości do zdobycia bramki? Po uderzeniu Tymca piłka ląduje w boczną siatkę, następnie Kruszyński mógł zagrać do swoich kolegów w polu karnym, ale zdecydował się na uderzenie, które z łatwością broni golkiper. Świetną sytuację marnuje również Wieczorek, który w sytuacji sam na sam z odległości 5 metrów oddaje bardzo mocny strzał, ale niestety prosto w bramkarza. Duża szkoda straconych punktów, bo przynajmniej remis nam się należał. W pierwszej połowie zabrakło przede wszystkim wiary w zwycięstwo, którą chłopaki pokazali w drugiej połowie, ale niestety zabrakło im trochę szczęścia.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości